niedziela, 29 września 2013

Tym razem Kasia i Tomek i nasza zajawka z reportażu:)-plener ślubny...przed ślubem:)

No tak z tych nerwów złapała peta: D ale nic dziwnego,jedziemy,jedziemy a tu sobie pada w najlepsze! ja generalnie wyszłam z siebie,ale myślę sobie no dobra Ludziki przyjechały po mnie, pełni nadzieji i oczekiwań ,więc trzeba robić dobra mine do złej gry :):):) ale ,że zwłaszcza Kasia to Kobitka hardcorowa-potem nastała jasność i coś udało się sklecić:) jak zwykle jestem pełna pretensji do siebie,że źle,że słabo,że mogłam zmienić to czy owo,no ale z moja amatorska zabawka mogłam tylko tyle :)( to takie hasło do ewentualnych sponsorów:):):) )Wrzuce coś,a co mi tam